Ostatnio lubuję się w jeździe deskorolką. Aktualna moja ma koło 9 lat, jest śliska jak podłoga, ma tylko jeden “spodek” i olbrzymie kółka. Ale za to fajnie przyspiesza.
Se zrobiłem clan : PNS. Z Rafałem, który sobie kupił fajną deskę.
Zatykamy razem kible w szkole i pisuary, już 5.
Alu - jeżeli czytasz to, to wiedz że posiadanie deskorolki (blejakiej) i w ogóle jeżdzenie na niej nie czyni mastera z osoby, która ją ujeżdza ;].
Muszę zrobić chiptune.